Praktyki w restauracji Forno

Witajcie moi drodzy 😁
Dziś pragnę Wam powiedzieć kilka słów o praktykach, jakie miały miejsce w Portugalii.

Zacznę od tego, że Portugalia to kraj słynący z licznych restauracji. Pojawiają się one dosłownie co kilka metrów. Z moich obserwacji wynika, że mieszkająca tam ludność nie gotuje w domu, tylko żywi się poza domem.

Dana restauracja oferuje wciąż taka sama kartę dań. I tak mając ochotę na krewetki trzeba zajść do jednej, zaś na ośmiornice do drugiej.

Uważam, że jest to dobre rozwiązanie, gdyż nikt nie wchodzi sobie w drogę i każdy zakład gastronomiczny bez problemu może utrzymać się na rynku.

Niemniej jednak jest to trochę uciążliwe szczególnie dla turystów tak biegać od jednego lokalu do innego.


W restauracji Forno głównie serwowało się krewetki, homary, percebes czyli pąkle kaczenice -po polsku oraz ryby.

Tradycyjnie wierszyk mojego skromnego autorstwa.

,,Praktyki w restauracji Forno''

Do restauracji Forno się wybieramy,

Bo praktyki tam odbywamy,

Tam Pan Lino jest naszym szefem

I codziennie wita nas uśmiechem.

Praktyki to przyjemność sama

Bo pracujemy tam od samego rana

Na owocach morza i rybach różnych

Drapieżnych oraz roślinożernych.

Zwierzątka te są bardzo lubiane

Przez klientów wręcz uwielbiane,

Dlatego są często zamawiane

I przez kucharzy przygotowywane.

Na innych surowcach też operujemy

I je z radością przygotowujemy

Satysfakcje z tego mamy

Więc do Forno wszystkich zapraszamy!

Patti/Pysia/Olcia
Zapraszam  również na ig https://instagram.com/odkryc?igshid=1awbndm8ar3nf
oraz fb https://www.facebook.com/PattiPysiaOlcia/
zamieszczone zdjęcia własnego autorstwa