Recenzja- książki Doroty Terakowskiej pt. ,,Tam gdzie spadają Anioły''

 Witajcie kochane serduszka 💕

Dawno mnie tu nie było.. ale to już chyba standard, że pojawiam się i znikam.

Przychodzę dziś do Was z recenzją książki Doroty Terakowskiej pt. ,,Tam gdzie spadają Anioły''.

Jest to powieść z gatunku fantasy, którego nie lubie. Aczkolwiek ta pozycja książkowa bardzo przypadła mi do gustu.

Lektura wciągnęła mnie w losy Ewy, która widzi walkę ptaków... aniołów.

Bacznie je obserwuje, pełna zachwytu podąża za nimi, aż wpada w kłusowniczą pułapkę...

Dziewczynka chce opowiedzieć o aniołach  rodzicom, lecz ci ją zbywają.

Po tych wydażeniach Ewa ma coraz wiecej problemów ze zdrowiem. Wyglada na to, że straciła swojego Anioła Stróża. W wieku 13 lat dowiaduje się,  że jest cieżko chora.

Z czasem dziewczynka dostrzega Czarnego ptaka przysługującego na drzewie... pojawia się też tajemniczy niemy bezdomny z którym dogadać się może tylko Ewa.

Tą pozycje ksiażkową czyta się przyjemnie i dosłownie płynie przez kolejne stronice.

Ksiażka ukazuje walke aniołów, cierpienie. zmagania z chorobą oraz potrzebę empatii.

Lektura ta jest kierowana głównie do młodzieży, jednak ja polecam każdemu po nią siegnąć. 

Mam nadzieje, że moja recenzja Wam sie spodoba.

Pozdrawiam serdecznie 

Patti/Pysia/Olcia 💕